1 minut czytania
26 Apr
26Apr

Trener Appleton wybrał formację 3-4-1-2 na wyjazd do Oakwell, a Jamal Blackman kontynuował grę na bramce. Josh Feeney, Toto Nsiala i George Nurse stanowili trójkę obrońców, a Luca Hoole i Mal Benning grali na pozycji wahadłowych. W pomocy Alex Gilliead był partnerem Harrisona Bigginsa, a Marquis w roli numer 10. Callum Stewart i Lloyd wystąpili jako duet napastników. Podobnie jak w Northampton, młodzi piłkarze akademii Isaac England i Jack Loughran zasiedli na ławce rezerwowych. Barnsley ustawił się w systemie 4-2-3-1, w którym Davis Keillor-Dunn rozpoczął jako środkowy napastnik.

Zawodnicy Town myśleli że rozpoczęli mecz w Yorkshire jak marzenie. Benning umieścił piłkę w siatce już po 12 minutach. Boczny obrońca wykonał doskonałe wykończenie wolejem po genialnym dośrodkowaniu Lloyda jednak sędzia liniowy uznał, że Benning był na pozycji spalonej. Pomimo tego rozczarowania, Salop otworzyło wynik pięć minut później. Genialne podanie Nisali do Hoole'a, który minął obrońcę i z linii końcowej boiska dośrodkował do Marquisa który z bliskiej odległości uderzył do bramki. Tuż przed upływem 30 minuty Barnsley miało swoją pierwszą prawdziwą szansę. Szukające podanie na dalszy słupek od Luki Connella zostało przyjęte przez Adama Phillipsa. Jego strzał został jednak genialnie zablokowany przez Blackmana. Gospodarze byli znów blisko tuż przed przerwą, gdy Connell wykonał potężny strzał z 20 metrów, który trafił w górną część poprzeczki.

Po przerwie to Barnsley jako pierwsze przeszło do ofensywy. Jako pierwszy Phillips oddał potężny strzał w kierunku bramki jednak Blackman był na posterunku i dobrze odbił piłkę do której próbował dopaść Max Watters jednak złe wyczucie pozwoliło na oddalenie zagrożenia przez obronę gości. Salop ruszyło natychmiast na przeciwległą część boiska ale czujny Gauci wybił piłkę poza linie końcową boiska. Po wznowieniu gry z rzutu rożnego, Lloyd dobrze odnalazł się w polu karnym i oddał potężny strzał na bramkę gdzie ponownie Gauci popisał się dobrą interwencją w pełnym wyciągnięciu. Chwilę później bramkarz gospodarzy ponownie powstrzymał napastnika, gdy Lloyd wykonał podkręcone uderzenie z krawędzi pola karnego. Kilka sekund później Town miało w końcu drugiego gola. Hoole zagrał sprytne podanie do przodu, co pozwoliło Stewartowi uniknąć pułapki ofsajdowej i skierować się w stronę linii końcowej boiska. Następnie wykonał niskie dośrodkowanie, które Marquis zamienił na bramkę. Barnsley zaczęło odrabiać straty w 76 minucie, gdy po błędach obrony Russell oddał płaski, niezbyt silny ale precyzyjny strzał. Od tej chwili goście skupili się na obronie i niedopuścili już do utraty bramki zapewniając sobie już nic nieznaczące zwycięstwo.

Barnsley: Gauci, Cotter, Russell, Roberts, de Gevigney, Lembikisa (Watters 46), Bland, Earl, Keillor-Dunn, Connell (Nwakali 63).

Niewykorzystani rezerwowi: Flavell, McCarthy, Barratt, Graham, Rodrigues.

Shrewsbury: Blackman, Hoole, Benning, J Feeney, Biggins, Lloyd (Oliver 83), Gilliead, Nsiala, Nurse (Pierre 90), Stewart (Perry 79), Marquis.

Niewykorzystani rezerwowi: Young, Dinanga, Loughran, England.

Frekwencja: 11 159 osób.

Komentarze
* Ten email nie zostanie opublikowany na stronie.