1 minut czytania
04 Oct
04Oct

Trener Appleton zdecydował się na ustawienie 3-4-2-1 na wyjazd do Cumbrii. Will Brook ponownie zajął pozycję bramkarza, a Luca Hoole, Sam Stubbs i Will Boyle otrzymali nominację na środkowych obrońców. Sam Clucas wyszedł jako lewy wahadłowego, a Ismeal Kabia cofnął się do roli prawego wahadłowego. Harrison Biggins i Taylor Perry grali w pomocy, a Tom Sang i Anthony Scully grali bardziej wysunięci na pozycji numer 10. W ataku John Marquis był jedynym napastnikiem. Barrow również ustawił się w systemie 3-4-2-1 z Tomem Berkhuizenem i Isaakiem Fletcherem na pozycji dziesiątek. Josh Gordon był środkowym napastnikiem.

Na niezwykle wietrznym Holker Street początkowo to Town dopisało szczęście i sprawiło, że gospodarze byli zmuszeni grać pod wiatr w pierwszej połowie. Dzięki tym atutom, to podopieczni Appletona stworzyli pierwszą okazję w meczu. Początkowo Clucas wpadł w pole karne, a jego strzał został zablokowany przez obrońcę. Piłka trafiła jednak do Scully'ego, który sprytnie uderzył, a bramkarz Wyll Stanway obronił strzał zewnętrzną częścią buta. W 17 minucie Town zbliżyło się jeszcze bardziej do zdobycia pierwszego gola. Najpierw Kabia ograł swojego rywala i posłał niskie dośrodkowanie – wybite tylko do połowy. Hoole przechwycił piłkę, a obrońca posłał efektowny strzał lewą nogą w słupek. Pogoda nadal im sprzyjała, a Salop nadal "pukał do drzwi". Town miało wspaniałą okazję na przełamanie impasu kiedy Marquisowi udało się zablokować wybicie Lewisa Shipleya i oddać strzał ale piłka uderzyła tylko w boczną siatkę. Goście nadal nie mogli wyjść na prowadzenie, więc Scully uderzył z 25 metrów ale Stanway przeniósł piłkę nad poprzeczkę. Perry następnie przejął piłkę w środku pola, po czym ruszył na bramkę ale strzelił tuż obok. Pomimo dominacji, Town nie zdołało przełamać defensywy w pierwszych 45 minutach.

W drugiej połowie Town miało nadal przewagę i mimo - tym razem - gry pod wiatr, radzili sobie z warunkami znacznie lepiej niż gospodarze. Podopieczni Appleton nadal stwarzali zagrożenie i byli bliscy otwarcia wyniku, gdy Sang wykorzystał błąd Harpera w polu karnym Barrow. Pomocnik próbował uderzyć w dolny róg bramki, ale jego strzał został znakomicie zablokowany przez obrońcę. Town dokonało podwójnej zmiany w 73 minucie meczu – Isaac England i Tommy McDermott zastąpili Bigginsa i Scully'ego. Następnie, na 10 minut przed końcem, Chuks Aneke i George Lloyd zastąpili Marquisa i Sanga. McDermott miał drugą szansę na strzał, po tym jak jego pierwszy rzut wolny trafił w mur. Jego ponowny strzał trafił jednak w obrońcę, a następnie minął słupek i tym samym bramkę. Barrow miało swoją pierwszą realną szansę dopiero w 86 minucie – Brook popisał się znakomitą interwencją u stóp Isaaca Fletchera, zanim Boyle wybił piłkę z linii bramkowej. I to okazało się ostatnią realną szansą w meczu – obie drużyny musiały zadowolić się podziałem punktów.

Składy:

Barrow: Stanway, Shipley, Williams, Raglan, Jackson, Newby (Whitfield 69), Fletcher, Earing (Booty 55'), Mahoney (Walker 69'), Gordon, Barkhuizen (Harper 44').

Niewykorzystani rezerwowi: Winterbottom, Cameron, Whitfield.

Shrewsbury: Brook, Hoole, Stubbs, Boyle, Kabia, Biggins (England 72'), Perry, Clucas, Scully (McDermott 72'), Sang (Aneke 80'), Marquis (Lloyd 80').

Niewykorzystani rezerwowi: Harrison, Benning, Ihionvien.

Frekwencja: 3047 osób.

Komentarze
* Ten email nie zostanie opublikowany na stronie.