1 minut czytania
29 Mar
29Mar

Mecz z Birmingham był pierwszym spotkaniem Shrewsbury pod wodzą nowego trenera Michaela Appletona który postawił na formację 3-5-2. Jamal Blackman zaczął w bramce, a Josh Feeney, Aaron Pierre i George Nurse utworzyli trójkę obrońców. Luca Hoole i Mal Benning otrzymali przyzwolenie na grę na pozycji wahadłowych, a Dom Gape, Taylor Perry i Alex Gilliead na środku pomocy. W ataku George Lloyd wystąpił w duecie z Johnem Marquisem. Birmingham ustawiło się w systemie 4-2-3-1 z Jayem Stansfieldem jako środkowym napastnikiem.

Shrewsbury Town zaczęło mecz na St Andrew's, w bardzo dobrym stylu. Już w pierwszych minutach Benning ze stałego fragmentu gry, celnie wrzucił do Nursea który oddał strzał z krawędzi pola karnego. Niestety jego próba została zablokowana. Po kilkunastu minutach dobrej gry Town, to Birmingham zaczęło dokręcać śrubę - drużyna Chrisa Daviesa stworzyła mnóstwo szans. Najpierw Anderson uderzył z woleja z krawędzi pola karnego, jednak piłka po tym strzale przeleciała tuż nad bramką. Następnie Blackman wykonał doskonałą obronę i uniemożliwił Stansfieldowi zdobycie gola w sytuacji sam na sam. Chwilę później Willumsson wykonał cudowne dośrodkowanie, którego Dowell nie potrafił przemienić w bramkę. Jednak w 26 minucie gospodarze wyszli na prowadzenie, gdy Ben Davies skierował piłkę do bramki po niebezpiecznym rzucie wolnym. Co może najbardziej frustrujące dla Town, mecz od tego momentu się uspokoił, a drużyna Appleton zamkneła gospodarzy w ich własnym polu karnym.

Appleton dokonał zmiany w przerwie, zastępując Hoole'a na prawym skrzydle Davidem Wheelerem. Birmingham stworzyło swoją pierwszą szansę w pierwszej połowie tuż przed upływem 60 minuty gry, gdy Alex Cochrane oddał strzał tuż obok pola karnego. Chwilę później gospodarze powiększyli prowadzenie, gdy Laird główkował po rzucie rożnym. Na nieco ponad 10 minut przed końcem Birmingham podwyższyło wynik na 3-0, gdy May wykorzystał dośrodkowanie rezerwowego Emila Hanssona. May zdobył swoją drugą i tym samym czwartą bramkę dla gospodarzy gdy zwodem minął Blackmana i oddał strzał. Kilka sekund później Salop zdobyło bramkę pocieszenia, gdy Oliver skierował piłkę do bramki głową po niebezpiecznym dośrodkowaniu Benninga.

Zespoły:

Birmingham: Allsop, Laird (Sampsted 63), Klarer, Leonard, Anderson (Hansson 63), Willumsson (Harris 72), Cochrane, Iwata, Davies, Stansfield (May 72), Dowell.

Niewykorzystani rezerwowi: Peacock-Farrell, Jutkiewicz, Hanley.

Shrewsbury: Blackman, J. Feeney, Pierre, Nurse (M. Feeney 82), Hoole (Wheeler 46), Gape (Shipley 76), Perry (Oliver 76), Gilliead, Benning, Marquis, Lloyd.

Niewykorzystani rezerwowi: Young, Dinanga, Stewart.

Frekwencja: 26 254 osób.

Komentarze
* Ten email nie zostanie opublikowany na stronie.