Trener Appleton zdecydował się na cztery zmiany w stosunku do drużyny, która w sobotę pojechała do Birmingham. Wybierając ustawienie 3-4-1-2, Blackman kontynuował grę w bramce, a Morgan Feeney, Josh Feeney i Aaron Pierre tworzyli trójkę obrońców. David Wheeler, po powrocie z Wycobme, dostał szansę gry na prawym skrzydle, a Mal Benning na lewym. Funso Ojo i Alex Gilliead grali w pomocy, a John Marquis w roli numer 10. W ataku Lloydowi towarzyszył Vadaine Oliver. Wycombe ustawiło się w ustawieniu 3-5-2, w którym grali byli gracze Town Luke Leahy i Grimmer. Ponieważ Dan Udoh był kontuzjowany, Richard Kone i Garath McCleary byli dwójką napastników.
Town rozpoczęło grę na Adams Park z wyraźnym poleceniem aby utrzymywać piłkę na boisku i przesuwać ją przez tercje. Ale Appleton był zmuszony przetasować swój pakiet tuż przed upływem 20 minuty, gdy Oliver został zmuszony do zejścia z boiska po kontuzji której doznał po mocnym uderzeniu. Jordan Shipley zastąpił go i przesunął się na pozycję numer 10, a Marquis dołączył do Lloyda w ataku. W 45 minucie pierwszej połowy gospodarze zanotowali pierwszy celny strzał - Simons uderzył podkręconym uderzeniem z krawędzi pola karnego, które Blackman pewnie wybił. Salop prawie objęło prowadzenie minutę później, gdy Simons wykonał niedokładne podanie do tyłu. Lloyd przechwycił piłkę, ale bramkarz natarł na niego i wybił strzał poza linie końcową boiska. Wydawało się, że mecz się otworzył, gdy Wycombe przeszło do do kontrataku, a Kone główkował obok bramki po niebezpiecznym dośrodkowaniu Jaspera Pattendena. Okazało się jednak że to ostatnia prawdziwa szansa w pierwszej połowie gry, a obie drużyny zniwelowały się aż do przerwy.
Gospodarze mieli pierwszą szansę zaraz po wznowieniu gry, gdy McCleary sprytnie obrócił się w polu karnym ale oddał niecelny strzał. Następnie Kone znalazł się sam na sam z bramkarzem Shrewsbury. Napastnik jednak za mocno próbował obiec Blackmana i ostatecznie wyszedł z piłką poza boisko. Gospodarze mieli jeszcze dwie dobre okazje tuż po 60 minucie gry. Najpierw Blackman wykonał doskonałą obronę na pełnym wyciągnięciu, aby odeprzeć próbę Simonsa. Następnie Cameron Humphreys próbował z ośmiu metrów, jednak jego strzał został zablokowany przez Morgana Feeneya. Wycombe kontynuowało natarcie, a Morgan Feeney wykonał kolejny znakomity blok, aby uniemożliwić Grimmerowi zdobycie bramki. Michael Appleton zmienił dwójkę pomocników na 15 minut przed końcem meczu, zastępując Gillieada i Ojo - Taylorem Perrym i Domem Gape. Gospodarze zagrozili ponownie, gdy Kone skierował piłkę głową nad poprzeczką. Następnie Grimmer uderzał głową po niebezpiecznym rzucie wolnym, jednak jego strzał trafił prosto w ramiona Blackmana. Town zrobiło wystarczająco dużo, aby utrzymać gospodarzy na dystans dzięki czemu uzyskali pierwszy remis na wyjeździe pod wodzą nowego trenera.
Zespoły:
Wycombe: Norris, Grimmer (Berry 83), Simons (Vokes 83), Leahy, McCleary (Scowen 73), Humphreys, Kone, Bradley, Pattenden (Onyedinma 73), Taylor, Lowry (Kodua 73).
Niewykorzystani rezerowi: Ravizzoli, Reach.
Shrewsbury: Blackman, M. Feeney, Pierre, J. Feeney, Wheeler (Hoole 87), Gilliead (Perry 74), Ojo (Gape 74), Benning, Marquis, Oliver (Shipley 19), Lloyd.
Niewykorzystani rezerowi: Young, Nurse, Stewart.
Frekwencja: 3806 osób.